Jaki słodki placek ma jej siostra i takie bujne bułeczki! Postanowiła zrobić przyjemność starszemu bratu, za co ten zrobił jej pierwszorzędną cunnilingus. Co było najbardziej zaskakujące, bratu wydawało się, że nawet spuścił się w jej dziurkę, może ona jest na tabletkach? Ale wyszło całkiem słodko.
Po to jest osobista asystentka, żeby zawsze była tam, gdzie szef chce, żeby była. I robić to, czego on żąda. Ten człowiek chciał rozładować napięcie - asystentka była pod ręką, bez wahania i wykorzystała ją. Z jej krzyków i westchnień wynika, że to jest praca, którą lubi!
Miło jest patrzeć, jak ssie loda, pieszcząc go językiem jak kutasa. Chłopaki byli podnieceni jej puszczalskim wyglądem i zachowaniem dyspozycyjnej dziewczyny. Po ściągnięciu jej majtek od razu zorientowałem się, że nie rzadziej daje w dupę niż bierze w policzek. Dobre w takich sukach jest to, że z każdej penetracji mogą dostać haju. I naturalnie, klient nie zostanie odrzucony. A rozładowanie we wszystkich dziurkach to zaspokojenie własnego ego!!!
No, dwóch z nich uprawiało z nią seks, dziwne, że przy jej chęci nie było trzeciego. Dwa strąki, czyli kutasy, poruszały się szybko, nawet z najbardziej namiętnym partnerem nie można doznać takich wrażeń.